The Beatles

The Beatles to jedna z najbardziej znanych grup muzycznych w historii muzyki rozrywkowej. Czterech sympatycznych chłopców w miejscowości Liverpool podbiło serca ludzi na całym świecie, a chociaż zespół nie istnieje od wielu lat muzyka nadal jest grana i słuchana, znajdując wielu naśladowców.

Powstanie zespołu

Początek istnienia grupy wiąże się z rokiem 1955 kiedy to z inicjatywy  Johna  Lennona powstał zespól o nazwie  The Quarrymen, od szkoły, do której uczęszczał Lennon. Stały skład właściwie nigdy się nie ustalił z powodu samego założyciela, który nie mógł dogadać się z członkami. Grupa grywała niewielkie koncerty, ale przełomem było przyprowadzenie na jeden z nich Paula McCartney’a. John miał wówczas 16 lat a Paul 14. Po krótkiej prezentacji swoich umiejętności McCartney został przyjęty do zespołu. Chociaż piosenki pisali na zmianę umówili się, ze zawsze będą pod nimi figurować oba nazwiska. Od tego czasu duet Lennon – McCartney stał się najsłynniejszym  duetem świata. Kolejnym nabytkiem „na dłużej” był George Harrison, który dzięki ambicjom i uporowi został drugim gitarzystą. Ostatnim członkiem został perkusista Pete Best, który jako jedyny z tego składu nie przetrwał do końca istnienia grupy. Okresowo w zespole grał także Stuart Sutcliffe, który jednak z uwagi na niewielkie umiejętności muzyczne był bardziej figurantem niż muzykiem. W tym czasie kilkakrotnie zmieniała się nazwa zespołu - z The Quarrymen na Johnny and the Moondogs, potem na Long John and the Silver Beatles, The Silver Beatles, a ostateczną nazwą stało się The Beatles, co po naszemu oznacza Żuki, tyle, że pisane z błędem.

Początki kariery

Pierwsze tournee Beatlesi odbyli po Szkocji, ale nie spodobali się tam w ogóle. Wzbudzili jednak zainteresowanie ich przyszłego menagera Allana Williamsa. Ten z kolei załatwił im występy w Hamburgu. W tym niemieckim mieście chłopcy zawarli znajomości, które zaważyły na ich dalszej karierze. Pierwszą z nich była fotograf Astrid Kirchherr, która nadała styl fotografiom grupy, przynoszący zespołowi dużą sławę. Druga postacią był Richard Starkey, określany potem jako Ringo Starr, przyszły perkusista Beatlesów. Pobyt w Hamburgu zakończył się niemiłymi incydentami, miedzy innymi deportacją Paula i Peta za próbę podpalenia. W Niemczech pozostał jedynie Stu, który wziął ślub z Astrid a niedługo potem zmarł. Jedynie John wyjechał do Anglii sam.

Przełom

Przełomowym momentem w historii Beatlesów było poznanie Briana Epsteina. Brian sprzedawał płyty w sklepie muzycznym i kiedy jednego dnia mały chłopiec poprosił o nagranie piosenki zespołu The Beatles, a on nie słyszał o grupie z ciekawości zaczął poszukiwania, trafiając do Cavern Club. Brian na tym występie widział tylko jedno – oszałamiająca i żywiołową reakcje publiczności. Zainteresowanie doprowadziło go do stanowiska menagera grupy. Dzięki niemu Beatlesi nagrali pierwsze piosenki w wytwórni Parlophone. Nagrania zaowocowały kontraktem. Niestety nagranie zdyskwalifikowało Peta Besta jako perkusistę. Przeprowadzono więc test z dwoma innymi: wspomnianym już Ringo i Andy White’m. Pierwszymi dwoma utworami nagranymi przez Beatles'ów były "Love Me Do" (na perkusji Ringo) i "P.S. I Love You" (Andy White). "Love Me Do" osiągnęło 17 pozycję na liście przebojów. Perkusistą zespołu ostatecznie został Ringo Starr. I tak ukształtował się ostateczny skład zespołu.

Popularność

Sławę Beatlesi zawdzięczają przeziębieniu Johna. Podczas pierwszego nagrania z powodu problemów z gardłem nagrywał piosenkę "Twist and Shout" z porządną chrypką, dzięki czemu posiadała ona specyficzny porywający klimat. Utwór stał się największym hitem w historii grupy. Potem przyszła kolej na albumy: Please, Please Me oraz With The Beatles oraz występ przed parą królewską. Był to rok 1963, czyli dokładnie 8 lat po powstaniu zespołu. Single i albumy powstawały jeden za drugim, popularność zyskała szczyt. Rekordem był singiel She Loves You, który sprzedał się w nakładzie 1 mln 600 tys. egzemplarzy. Żadna inna płyta nie pobiła tego rekordu przez 17 lat. Rok później Beatlesi podbili Amerykę. W U.S.A zespół był wręcz zjawiskiem, które zmieniło życie społeczne Ameryki. Przykładowo ich występ w programie "Ed Sullivan Show" oglądało ponad 70 milionów osób. W dniu nadania programu w kraju zaobserwowano niebywały spadek przestępczości. Kolejne 4 lata to pasmo sukcesów i płyt, aż do 1968 roku, kiedy to z zespole zaczęło się coś psuć. Ostatnim wielkim wydarzeniem był jeszcze dwupłytowy White Album.

Koniec

Koniec kariery wieńczy mniej popularny, nagrany w sierpniu 1969 album Abbey Road ze słynnym zdjęciem Beatlesów przechodzących przez ulice na pasach. Zdjęcie i album były swojego rodzaju pożegnaniem, ale podtekst sprawił, ze poszła fama o rzekomej śmierci Paula. W końcu stycznia 1970 roku grupa na dachu budynku Apple Corp. dała wspólnie ze swym dawnym, jeszcze hamburskim przyjacielem Billy'm Preston'em swój ostatni koncert, który trwał tylko 42 minuty, gdyż potem muzycy zostali zabrani przez policję. W marcu John ożenił się z Yoko, Paul z Lindą Eastman, a Ringo doczekał się drugiego dziecka. Kontakty znacznie się rozluźniły. Jedyną osobą, której zależało jeszcze na utrzymaniu współpracy był Paul, niestety był to już koniec Beatlesów. W sumie Beatlesi nagrali 12 albumów studyjnych, z których aż trzy doczekały się diamentowej płyty.

			Lovetotravel Kontakt

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies